Nie wyszło zbyt spektakularnie. Punktów w planie było 6, zrobiłam 2 (33%). Słabo strasznie, ale jest wymówka: po pierwsze sesja. Za każdym razem gdy zabierałam się do innych czynności, miałam wyrzuty sumienia, że nie robię nic do sesji.
Ze sportowych zaliczeń widzę: przebiec 3,40km ciągłym biegiem. No cóż: nie biegam 3,40km bez przerwy ale marszobiegiem "załatwiam" 5km. Myślę, że to i tak nieźle. Tak poza tym:
Dodatkowo w moim życiu pojawiło się coś co może wykiełkować w jakąś pasję. Naturalnie chodzi o wyprawy, które zaczynają coraz bardziej zajmować mój umysł, ręce (dzięki Wam bogowie za kijki do trekingu!) i nogi, w związku z czym nowe cele pewnie się pojawią.
Natomiast plany na lipiec wyglądają następująco:
JĘZYKOWO:
- Opanować lekcje 1-5 z książki "Barbajorgos"
- Opanować lekcje 1-3 "Czeski dla początkujących"
- Przygotować listę 20 słówek (czeski) o tematyce: jedzenie i się ich nauczyć
SPORT:
- Przygotowania do zawodów w Oleśnicy (5 km)- polepszyć czas.
- Zdobyć Śnieżkę
- Przejść fragment Głównego Szlaku Sudeckiego (plan bardzo elastyczny, zależy od reszty drużyny)
INNE:
- Zebrać materiały do pracy mgr (w sierpniu zamykają bibliotekę)
- Nauka na zaliczenia na wrzesień (przetłumaczyć jeden tekst i nauczyć się 3 stron drugiego)
- Uporządkować "mieszkaniowy burdel" czyli Generalne Porządki
- Akademia PARP dokończyć kurs i zacząć kolejny
Bardzo ambitne plany ;) Życze wykonania ich w 100% :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ale chociaż jakbym wykonała 50% to by było coś.
UsuńKochana z ciekawości zapytam : Co studiujesz :) ? Coś mi to wygląda na kulturę śródziemnomorską, ale nie chcę już gdybać ;).
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć, ze ktoś także uczy się czeskiego, mi z nowogreckim niezbyt po drodze, za to mój mężczyzna także się uczy z Barbajorgosa.
Dobrze gdybasz, dobrze. Choć właściwie to staram się skończyć :)
UsuńZ czeskim dopiero zaczynam naukę. Coś tam kojarzę bo jak się mieszka praktycznie przy granicy to się łyknie mimochodem to czy tamto. Szczególnie gdy najlepiej odbierają czeskie radia :D
Skąd ja to znam ;) mój chłopak też z miejscowości przy granicy i dalej nam nam do centrum miasta niż do Czech :).
UsuńA koło czego mieszka? Jeśli to nie sekret :)
UsuńHaha już chciałam odpisać "Koło Sky Towera"- moja odpowiedź z automatu, jak ktoś mnie pyta gdzie mieszkamy :D.
UsuńA on pochodzi z Nowej Rudy, a pierwsza przygraniczna miejscowość to Broumov :).
A Ty skąd pochodzisz?
Haha no to nie dość, że świat mały to Internet jeszcze mniejszy. Ja z wioski niedaleko NR (Włodowice) :D
Usuń