10 czerwca 2012

Keep calm and... MAGISTERKA!

Był taki czas, spokój, nic się nie dzieje. Trochę na to za późno, czas ruszyć do pisania magisterki. 
Niestety, jeśli mam zamiar się obronić we wrześniu (a mam) to trzeba ruszyć cztery litery do roboty.


4 komentarze:

ShareThis